Finanse

Jak rozpocząć oszczędzanie pieniędzy?

Czas czytania: 16 minuty

Nadchodzi moment w życiu kiedy każdy z nas wchodzi w dorosłe życie i naturalną koleją rzeczy jest to, że musi sam się utrzymać. Wyprowadzka „na swoje” kosztuje i to często nie mało. W takim razie potrzebujemy sporej gotówki na podstawowe potrzeby i przynajmniej kilka tysięcy poduszki finansowej która zapewni nam podstawowe poczucie bezpieczeństwa. Oszczędzanie pieniędzy staje się więc nie tylko wyrazem odpowiedzialności, ale również fundamentem stabilności finansowej.

Rozpoczynając przygodę z zarabianiem powinniśmy się zastanowić na co zarobione pieniądze przeznaczymy. Będąc młody człowiekiem tak naprawdę nie mamy jeszcze wyrobionych pewnych nawyków, nie posiadamy zazwyczaj wiedzy jak podejść do planowania i skutecznego oszczędzania pieniędzy.

Powodów oczywiście możemy szukać i odpowiedź znajdziemy bardzo szybko: brak jakiejkolwiek zajęć związanych z zarabianiem oraz gospodarowaniem pieniędzmi w czasach szkolnych.

Nasz system edukacji (i nie tylko nasz) jest na bardzo niskim poziomie. Ze szkoły nie wynosimy żadnych podstaw jak funkcjonować w życiu dorosłym. Jeśli nasi rodzice lub dziadkowie nie podjeli próby nauki podstawowych umiejętności życiowych, takich jak zarządzanie finansami, gotowanie, czy radzenie sobie z emocjami, to możemy wkroczyć w dorosłość z dużą luką w wiedzy, którą musimy wypełnić sami.

Często rozpoczynając przygodę z oszczędzaniem nieświadomie sięgamy po usługi różnych instytucji finansowych jak banki, które oferują różnego rodzaju usługi jak lokaty czy konta oszczędnościowe. Problem w tym, że same usługi finansowe nam nie pomogą. W wielu aspektach mogą prowadzić do wykształcenia szkodliwych nawyków z których będziemy nieświadomie uzależnieni.
Bank to nie jest instytucja charytatywna, jest to ogromny biznes i jednym z celów to zarabianie pieniędzy. Kredyty, pożyczki, raty i inne formy zadłużenia powinny być przemyślane zanim podpiszemy jakąkolwiek umowę.

Dlaczego warto oszczędzać?

W życiu spotkałem się z wieloma opiniami dotyczącymi oszczędzania jak i wydawania pieniędzy. Jedni twierdzą, że pieniądze które zarobią trzeba wydać niezależnie od tego ile wpływa na ich konto, inni za to szukają oszczędności na każdym kroku chodząc po wielu sklepach za tym samym produktem porównując ceny.

Powiem Ci jedno, skrajne podejście nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem. Możemy szukać oszczędności na każdym kroku i żyć z zerem na koncie, albo wydawać każdą kwotę, nie posiadając zupełnie nic.

Dzisiaj trudno przewidzieć nagłe sytuacje takie jak nagła choroba, wypadek, utrata pracy, utrata miejsca zamieszkania, zepsuta pralka, lodówka czy samochód. Posiadanie oszczędności jest warunkiem koniecznym, dzięki którym możemy zapewnić bezpieczeństwo nasze i naszych bliskich. I oczywiście możemy szukać tutaj argumentów typu: jak mi się zepsuje samochód to będę jeździł do pracy autobusem lub rowerem. Można taki argument przyjąć do świadomości, tylko czy warto jest mieć z tyłu głowy że jeśli coś się wydarzy, to nie będziemy w stanie bardzo obyć się bez zadłużania się u znajomych, rodziny lub banku.

Zwróć proszę uwagę że podałem tutaj przykład dość łagodny, weź pod uwagę na przykład utratę pracy i brak znalezienia kolejnej dobrze płatnej, co w takiej sytuacji zrobisz? Będziesz pożyczać i zadłużać się przez następne kilka miesięcy? Kiedy spłacisz? A jak już najdziesz pracę to będziesz musiał stanowczo obniżyć swój standard życia.

PS. Wiem że to dla wielu może się wydawać dość “ostre”, lecz patrząc na sytuacje od 2020 roku nie napawają optymizmem.

Jak oszczędzamy?

Statystyki oszczędności Polaków w wielu raportach różnią się, można więc wyciągnąć jakąś średnią która wskazuje, że od 54% do 78% Polaków deklaruje posiadanie oszczędności. Najczęściej odkładane przez Polaków kwoty mieszczą się w przedziale 100-500 zł miesięcznie, choć niewielka część osób oszczędza regularnie. Łączna wartość oszczędności gospodarstw domowych w Polsce wynosi ponad 900 mld zł w depozytach bankowych i aż 3,169 bln zł w aktywach finansowych (2024). Większość oszczędności przechowywana jest na oprocentowanych kontach bankowych, lokatach lub w gotówce.

Raporty o oszczędnościach Polaków przedstawiają fascynująco rozbieżny obraz sytuacji – każdy z nich, w zależności od przyjętej metodologii, przedstawia różną rzeczywistość. Z jednej strony dowiadujemy się, że średnie oszczędności wynoszą około 30–36 tys. zł, ale z drugiej strony niemal połowa społeczeństwa nie posiada żadnych oszczędności. Ta rozbieżność wskazuje, że wyniki te są zawyżone przez nielicznych z dużymi zasobami, podczas gdy rzeczywista sytuacja przeciętnego obywatela może wyglądać zupełnie inaczej.

Po pandemii COVID-19 podejście Polaków do oszczędzania uległo wyraźnej zmianie. Wzrosła liczba osób posiadających oszczędności – obecnie deklaruje je nawet 78% Polaków. Pandemia zwiększyła świadomość potrzeby posiadania poduszki finansowej, a cele oszczędzania przesunęły się z wydatków konsumpcyjnych na budowanie funduszu awaryjnego i długoterminowe zabezpieczenie. Więcej osób zaczęło oszczędzać regularnie, nawet niewielkie kwoty, co pomogło w budowaniu nawyków finansowych. Spadek oprocentowania lokat skłonił część Polaków do poszukiwania alternatyw w postaci inwestycji, takich jak obligacje czy fundusze inwestycyjne. Jednocześnie pandemia obnażyła problemy finansowe niektórych rodzin, które musiały zużyć oszczędności na bieżące potrzeby.

Co powoduje brak pieniędzy?

  • Uzależnienie od pomocy (Programy socjalne, MOPS itp),
  • Zadłużanie się u znajomych lub instytucji finansowych,
  • Życie z dnia na dzień i martwienie się czy będziemy wstanie kupić podstawowe produkty,
  • Brak możliwości zaplanowania życia (Wakacji, kupna mieszkania, samochodu itp.)

Rozsądne zarządzanie swoimi finansami to przede wszystkim świadomość: gdzie i w jakich okolicznościach ucieka nam każda zarobiona złotówka. Skuteczne oszczędzanie pieniędzy dla wielu Polaków to nie lada zagwozdka. Często kluczowe okazuje się nie tyle zwiększanie dochodów, co umiejętne ograniczanie zbędnych wydatków oraz wypracowanie nawyków, które pozwalają konsekwentnie odkładać nawet niewielkie kwoty.

Raporty przeprowadzone w ostatnich latach przedstawiają, że Polacy chcą oszczędzać tylko nie wiedzą jak lub zarabiamy zbyt mało by coś odłożyć na tz. “czarną godzinę”.

Na tle pozostałych krajów Unii Europejskiej jesteśmy trzecim od końca pod względem oszczędności. Według badania CBOS, 54% Polaków deklaruje posiadanie oszczędności, przy czym co czwarty konsument ma odłożone skromne kwoty nieprzekraczające 5 tys. zł, a 23% zgromadziło ponad 20 tys. zł. U większości społeczeństwa posiadane oszczędności są na tyle niskie, że pozwalają na przeżycie nie więcej niż miesiąca w przypadku utraty pracy.

Brak pieniędzy często wynika z niekontrolowanych wydatków i nadmiernego zadłużenia, zwłaszcza przy nieprzemyślanym korzystaniu z kart kredytowych. Świadome planowanie budżetu domowego, ograniczanie zbędnych wydatków i dbałość o posiadane oszczędności to klucz do poprawy sytuacji finansowej i większej stabilności finansowej.

Od czego powinniśmy zacząć oszczędzanie pieniędzy?

Przed rozpoczęciem oszczędzania jedną z najważniejszych czynności jaką musimy zrobić to przeanalizować ostatnie tygodnie gdzie wydajemy nasze ciężko zarobione pieniądze. Bez skrupulatnej analizy, nasze oszczędzanie nie będzie miało większego sensu ponieważ za każdym razem gdy będzie nam brakować do kolejnej wypłaty zabierzemy już zaoszczędzony grosz (Jeśli takowy posiadamy) i ponownie zostaniemy z niczym. Takiej sytuacji chcemy oczywiście uniknąć, dlatego też musimy przeanalizować i zaplanować wydatki.

Zbieranie paragonów i faktur

Pierwszym nawykiem, którym musimy wyrobić wraz z członkami rodziny to zbieranie paragonów za każdym razem. W jakimkolwiek sklepie robimy zakupy zawsze poproś o paragon i schowaj go do np. portfela lub torby z zakupami.

Robisz zakupy przez internet? Zapisuj wystawione faktury segregując je na foldery – Wydatki → Miesiąc i rok. W ten sposób również będziesz w łatwy sposób móc sprawdzić gdzie, na co i kiedy została kupiona dana rzecz.

⏰ Często gęsto płacimy również kartą, dzięki temu historia zakupów jest w historii konta. Pomimo to polecam również zbierać takie paragony, nie zawsze pamiętamy co kupiliśmy 2-3 dni temu w markecie a paragon ułatwia nam to zadanie. Pamiętaj że sprzedawcy mają obowiązek wydać paragon.

Dlaczego akurat zbieranie paragonów i faktur ma być skutecznym sposobem oszczędzania?

Odpowiedź jest bardzo prosta, w ten sposób dowiesz się ze szczegółami na co, gdzie i ile wydajesz. Dzięki zbieraniu i posegregowaniu wydatków z każdego paragonu łatwo wywnioskujesz i będziesz świadomy co jest głównym kosztem twojej rodziny a co dodatkowymi, niekiedy zbędnym wydatkiem.

Posegreguj każdy paragon i faktury według przykładowych kategorii:

•  Jedzenie (Zakupy spożywcze do domu, jedzenie na mieście, napoje, wypad na lody itp.)

•  Mieszkanie / Dom (Rachunki za prąd, wodę, ogrzewanie, internet, telefon itp.)

•  Transport (Bilety komunikacji miejskiej, Taxi, Paliwo, naprawa samochodu)

•  Zdrowie (Leki, lekarze, badania)

•  Ubrania i kosmetyki (Każdy rodzaj ubrania w tym obuwie i akcesoria)

•  Rozrywka (każdego rodzaju rozrywka: kino, koncert, siłownia, książki, czasopisma, wyjazdy)

•  Sprzęt RTV/AGD

•  Edukacja (Szkolenia, kursy, książki rozwojowe/naukowe)

•  Prezenty i dobroczynność

•  Spłata długów (U znajomych, rodziny czy instytucji finansowych)

Budżet domowy krok pierwszy

Zanim przystąpimy do przygotowania miesięcznego budżetu domowego dam Ci kilka rad:

•  Nie zwlekaj z budżetem domowym – nie czekaj, nie przekładaj spisywania pierwszych wydatków. Zrobisz zakupy jednego dnia, tego samego dnia usiądź i spisz wszystkie wydatki. Jest to najlepsza metoda dla początkujących, w ten sposób masz świeżą głowę i pewność że spiszesz wszystko z danego dnia a przy okazji bardzo szybko wyrobisz nowy nawyk spisywania wydatków.

•  Czym prostszy system spisywania tym lepiej – do spisywania wydatków wystarczy Ci kilka kategorii (Przykładowe kategorie wypisane podpunkt wyżej) jak i prosta aplikacja, arkusz kalkulacyjny czy notatnik.

•  Planowanie nie zawsze będzie łatwe – a tym bardziej na samym początku. Nawet u mnie gdzie swoje wydatki spisuję od kilku lat zdarza się że nie domknę budżetu i to jest normalne. Nie przejmuj się tym a tym bardziej nie zrażaj. Czym dłużej będziesz to robić, tym większe prawdopodobieństwo przewidzenia wydatków.

Arkusz kalkulacyjny, notatnik czy aplikacja?

Możliwości zapisywania wydatków jest mnóstwo. Postaram się przybliżyć plusy jak i minusy każdego rozwiązania.

•  Arkusz kalkulacyjny – osobiście moją ulubiona forma zadbania o budżet domowy oraz firmowy. Wyróżnia się ona świetną elastycznością i możliwościami zapisu oraz edycji w poszczególnych tabelach.
Rozpoczęcie planowania budżetu za pomocą arkuszy jest stosunkowo proste, wymaga tylko programu i odrobina zaangażowania by przygotować szablon pod nasze potrzeby.

Prostym i bezpłatnym narzędziem jest Google Arkusze, wystarczy posiadać konto Google lub inną usługę od Google. Po zalogowaniu się lub założeniu konta można skorzystać z szalonów (Polecam szablon „Budżet domowy”) i dopasować pod własne potrzeby.

Drugim znanym narzędziem jest Microsoft Excel który po części jest płatny, niestety w wersji bezpłatnej nie ma ciekawych szablonów.

Ostatnim programem z jakiego osobiście korzystam to Apple Numbers który jest dostępny tylko i wyłącznie na produkty od Apple. Tak przygotowanym przeze mnie szablon publikuję w prywatnej chmurze co pozwala na edycję z telefonu lub tabletu.

•  Notatnik – to najprostsza i bardzo tania forma spisywania wydatków. By stworzyć najprostszy budżet wystarczy podzielić kartkę na 3 rubryki (Dwie duże na kategorie, opis i jedną małą na kwotę). Pod koniec miesiąca zsumować wszystkie wydatki według kategorii i voilà.

Minusy zapisywania w notatkach jest znacznie więcej niż pozostałych formach. Przede wszystkim brak automatycznego sumowania każdej z kategorii i całego miesiąca (trzeba to robić samemu), niewygodna forma jeśli chcemy od razu po zakupach spisywać każdy wydatek, może być nieczytelna.

•  Aplikacja – kiedy zaczynałem swoją przygodę ze spisywaniem wydatków trafiłem na Polską aplikację PanParagon.

Aplikacja pomogła mi rozpocząć przygodę i wyrobić nawyk spisywania, ponieważ posiada bardzo prosty interfejs, wystarczy zeskanować paragon, wpisać niezbędne dane i aplikacja zsumuje wszystkie wydatki do danych kategorii.
Minusów korzystania z aplikacji jest kilka: mogą być płatne, zbierają dużo danych które mogą sprzedawać reklamodawcą, nie zawsze można eksportować dane do arkusza kalkulacyjnego.

Zbieranie paragonów i faktur to ważny element planowania finansów i sposób na skuteczny budżet domowy. Regularne analizowanie wydatków umożliwia oszczędzanie pieniędzy, lepszą kontrolę kosztów oraz świadome zarządzanie finansami, co przekłada się na większą stabilność finansową.

Zacznijmy spisywanie wydatków

Na początek kilka drobnych rad, które warto wdrożyć jeszcze przed pierwszym spisaniem – przede wszystkim zacznijmy od policzenia środków, które mamy do dyspozycji, bo to właśnie od tego rozpoczyna się skuteczne planowanie budżetu miesięcznego.

Kolejna radą która może być na początek ciężka – Nauczyć się myśleć przy kupowaniu kolejnych rzeczy i zachcianek które niekoniecznie są nam potrzebne. Jest jednak kilka prostych metod uniknięcia niepotrzebnych pułapek (marketingowych) atakujących nas z każdej strony, na ulicy czy internecie i telewizji. Te porady możesz przeczytać w tym artykule.

Dlaczego nie daje gotowego rozwiązania?

Chce żeby każdy miał możliwość spróbowania i dopasowania formy która będzie dla dla niego odpowiednia i najbardziej dopasowana. Osobiście używam i uwielbiam spisywanie wydatków w prostym formularzu używając Apple Numbers. Za nim doszedłem do tego momentu używałem kilku aplikacji na smartfonie które mają kilka istotnych minusów. W arkuszu mam tą możliwość że widzę cały miesiąc na ekranie monitora co pozwala mi na dokładne zaplanowanie kolejnych wydatków.

Rozpoczynamy spisywanie wydatków

Dobrze, wybraliśmy już potencjalną metodę spisywania i planowania wydatków teraz przyszedł czas na najważniejsze: spisywanie wydatków. Ustalmy sobie dzień od którego rozpoczniemy, poinformuj rodzinę z którą dzielisz gospodarstwo domowe że od dzisiaj za każdy zakup zbierają paragony i pod koniec dnia poproś wszystkich o nie.

Usiądź na spokojnie, weź kalkulator, wszystkie paragony i faktury. Podziel każdy z nich według kategorii o których wcześniej pisałem i zobacz co na nich się znajduję. Jeśli na paragonie znajdują się rzeczy z dwóch kategorii odłóż je na sam koniec, na początku spisz tylko paragony z jednej kategorii, do nich dodasz pozostałą część.

Przykład: Zrobiliśmy zakupy w jednym z supermarketów (Jedzenie + Kosmetyki) i w lokalnym sklepiku (Jedzenie) czyli nasz wydatek powinien wyglądać tak:

Jedzenie: Lokalny sklepik (Cała kwota na paragonie) + Supermarket (Odjąć cenę wszystkich kosmetyków).
Kosmetyki: Pozostała kwota wydana po odjęciu jedzenia.

Świetnie! Pierwsze “koty za płoty” już za nami. Pamiętaj jednak że osiągnięcie rezultatu potrzeba sporo czasu i nauki. Na samym początku polecam spisywanie wydatków codziennie, da nam to solidne podstawy i nauczy regularności.

Stałe przychody i wydatki

Rozpoczęcie samego oszczędzania pieniędzy nie ma sensu, jeśli nie mamy jasnego obrazu naszych przychodów. To one decydują o tym, ile możemy odkładać i jak planować nasz budżet. Bez tej wiedzy trudno podejmować świadome decyzje finansowe i skutecznie zarządzać oszczędnościami.

Aby lepiej zrozumieć swoją sytuację finansową, warto rozróżnić dwa scenariusze przychodów:

Stałe przychody – czyli przychody z umowy o pracę, kontraktu lub innych regularnych źródełkach dochodu, gdzie co miesiąc wpływa stała kwota wynagrodzenia z niewielkimi wahaniami (+/- 100 zł). Tego rodzaju dochody pozwalają na stabilne planowanie budżetu i określenie stałej kwoty, którą można przeznaczyć na oszczędności.

Nieregularne przychody – czyli przychody wynikające z częstych zmian pracy, pracy w niepełnym wymiarze godzin lub pracy z działalności gospodarczej. W takich przypadkach miesięczne wpływy mogą się znacząco różnić, co wymaga większej elastyczności w zarządzaniu finansami.

Teraz przyszedł czas na spisanie zarobków. Tutaj jest to zależne od wybranej formy, jeżeli będziemy używać aplikacji na smartfona szukamy funkcji takich jak Wynagrodzenie/Miesięczny przychód/Pensja/Dochód itp.

Jeśli zdecydowaliśmy się na spisywanie budżetu w arkuszu kalkulacyjnym Google przechodzimy do zakładki “Transakcje” szukamy tabeli “Przychody” i w polu “Pensja” wpisujemy wynagrodzenie oraz wybieramy kategorie.

Stale wydatki

Stałe wydatki to te, które ponosimy co miesiąc i które stanowią podstawę naszego budżetu. Należą do nich m.in. opłaty za mieszkanie, rachunki za prąd, wodę, internet, abonamenty czy raty kredytów. Są one przewidywalne, ale często stanowią największą część naszych zobowiązań finansowych.

Ich regularność pozwala na łatwiejsze planowanie budżetu, jednak jednocześnie mogą ograniczać naszą elastyczność finansową. Dlatego warto dokładnie przeanalizować swoje stałe wydatki, sprawdzając czy istnieją sposoby na ich optymalizację – np. zmiana dostawcy usług, negocjacja umów czy rezygnacja z niepotrzebnych abonamentów. Nawet niewielkie oszczędności w tych obszarach mogą w dłuższej perspektywie przełożyć się na większą stabilność finansową i zwiększenie możliwości odkładania pieniędzy.

Na początku, ze względu na brak dokładnych danych, pomińmy Jedzenie, a pozostałe wydatki podzielmy na kategorie które zostały poruszone wyżej i spiszmy:

• Mieszkanie / Dom – stałe opłaty, takie jak czynsz, rachunki za prąd, wodę, ogrzewanie, internet czy telefon

• Transport – wszelkie koszty związane z przemieszczaniem się, np. bilety komunikacji miejskiej, paliwo, taksówki, a także naprawa i utrzymanie samochodu

• Zdrowie – wydatki na lekarzy, leki czy prywatną opiekę medyczną

• Kosmetyki – zakup środków do pielęgnacji

• Rozrywka – każdy rodzaj aktywności związanej z czasem wolnym, np. siłownia, basen

• Sprzęt RTV/AGD – wydatki na utrzymanie sprzętu elektronicznego oraz domowego

• Edukacja – kursy, szkolenia, korepetycje

• Spłata długów – zobowiązania wobec znajomych, rodziny czy instytucji finansowych

Podział ten pozwoli na lepszą analizę, a w dalszej części możemy wrócić do kategorii Jedzenie, gdy będziemy dysponować bardziej szczegółowymi danymi. Świadomość stałych przychodów i wydatków to kluczowy krok w efektywnym zarządzaniu finansami. Dzięki temu możemy nie tylko lepiej kontrolować swój budżet, ale także świadomie planować oszczędności oraz eliminować zbędne koszty.

Badania / Przypisy

Raport CBOS – Oszczędności i długi Polaków

Bankier – Tyle oszczędności ma statystyczny Polak. Kwota może zaskakiwać

Raporty PFR

Ty też chcesz przejąć kontrolę nad swoim życiem?

Żyjemy w czasach, w których wszyscy chcemy się doskonalić, zarabiać więcej, pracować mądrzej, częściej spędzać czas z najbliższymi nie martwiąc się o jutro. Dołącz do newslettera i stań się lepszą wersją siebie.

Gdzie mnie znajdziesz?

Odwiedź moje social media i porozmawiajmy o wspólnych pasjach.

Facebook

Kliknij "Lubię to!" i bądź na bieżąco z najnowszymi informacjami.

Instagram

Obserwuj mnie, aby być na bieżąco z najnowszymi informacjami i inspiracjami!

LinkedIn

Biznes to jedna z dziedzin które mnie fascynują. Linkedin to idealne miejsce.

X / Twitter

Kliknij "Obserwuj" i bądź na bieżąco z najnowszymi informacjami.
© 2017-2025Olgierd Kubiścik.Wszystkie prawa zastrzeżone.